Social media jako ucieczka

lut 14, 2024

problemy w relacjach

W dzisiejszym świecie nowoczesnych technologii znaczącą rolę w życiu codziennym przejęły social media. Wyjście na kawę, obiad czy uroczystość rodzinną staje się nie tylko okazją do przyjemnie spędzonego czasu, a przede wszystkim okazją do podzielenia się tym na Instagramie czy Facebooku. Przytłoczeni codziennością, problemami, trudnymi emocjami, których doświadczamy coraz częściej i chętniej sięgamy po telefon.  Dla wielu osób platformy społecznościowe stają się schronieniem przed rzeczywistością, godziny scrollowania są miejscem, chwilowego oderwania się od codziennych problemów. Zalogowani do wirtualnego świata social mediów wylogowujemy się z rzeczywistości. Czy ta pozorna ucieczka od problemów rzeczywiście odpowiada na nasze potrzeby, czy jedynie chwilowo je maskuje?

Maskowanie rzeczywistości a idealizacja wirtualnego świata

Korzystając z social mediów często zanurzamy się w wyidealizowanych wersjach życia innych. Zastanówmy się, co się za tym kryje? To co widzimy w mediach to jedynie wycinek rzeczywistości, ułamek codzienności. Piękne zdjęcia, pozornie doskonałe relacje – to sprawia wrażenie, że w wirtualnym świecie wszystko jest lepsze. Warto zastanowić się, czy zastępowanie pozorną doskonałością online nie staje się unikaniem konfrontacji z osobistymi problemami?

Presja

Social media stanowiące ucieczkę od codziennych zmartwień mogą także generować presję społeczną. Piękne, gładkie ciała, twarze, śniadania do łóżka, miesiące spędzane w podróżach… brzmi idealnie? Patrząc na te zdjęcia czy filmy pojawiają się pytania: „Dlaczego to nie moje życie, dlaczego ja tak nie mam? Jak ludzie to osiągają? Co jest ze mną nie tak?”. Zawartość prezentowana na platformach może prowadzić do poczucia niższości, niezadowolenia z własnego życia, zazdrości czy frustracji. Czy zatem uciekając od jednych problemów nie generujemy dodatkowo presji i stresu?

Wpływ na zdrowie psychiczne – porady psychologa

Niektórzy korzystają z social mediów umiarkowanie, świadomie dobierając przeglądane treści oraz kontrolując czas spędzany na tzw. scrollowaniu. Kiedy jednak korzystanie z platform staje się godzinami przed ekranem warto zastanowić się czy nie staje się uzależnieniem od social mediów. Zdarza się, że spędzany online zastępuje realne relacje, spotkania a to może prowadzić do izolacji społecznej, lęku społecznego czy nawet depresji. Warto zatem zastanowić się czy uciekanie w wirtualny świat nie staje się kolejnym źródłem problemów i dyskomfortu.

Równowaga

Istnieje pozytywna strona korzystania z social mediów, mogą one służyć jako platforma do budowania czy podtrzymywania relacji, dzielenia się pozytywnymi doświadczeniami oraz służyć jako źródło inspiracji. Kluczowe jest jednak znalezienie równowagi i umiejętne korzystanie z tych narzędzi, nie poświęcając prawdziwych relacji na rzecz wirtualnego świata. Istotnym aspektem jest także znalezienie alternatyw dla wirtualnej ucieczki. Spacer, rozwijanie pasji, treningi relaksacyjne czy spotkanie z bliską osobą to alternatywy, które nie tylko mogą stanowić ucieczkę, ale mogą pomów w rozwiązywaniu problemów. Zrozumienie swoich potrzeb i dążenie do wewnętrznego spokoju to bardziej konstruktywne podejście do ucieczki od życiowych wyzwań.

Praktyczne kroki do zmiany

Monitorowanie czasu spędzanego online, określanie granic czasowych dla korzystania z social mediów i ich konsekwentne przestrzeganie, a także cyfrowa detoksykacja, czyli okresy, w których całkowicie rezygnuje się z korzystania z social mediów może pozwolić skoncentrować się na rzeczywistym życiu i bardziej konstruktywnych aktywnościach. Detoksykacja cyfrowa może być również źródłem obserwacji korzyści płynących z przerwy od wirtualnego świata.

Choć social media mogą stanowić chwilową ucieczkę, warto zastanowić się czy to rozwiązanie, które niesie za sobą pozytywne skutki i dostarcza rzeczywistego wsparcia, czy nie staje się nowym obszarem problemów. Znalezienie równowagi i świadomość korzystania z platform może pomóc w uniknięciu pułapki wirtualnej ucieczki i skupieniu się na poszukiwaniu rozwiązań, które będą skuteczne. Miejmy na uwadze, że rzeczywiste rozwiązanie polega na skonfrontowaniu się z wyzwaniami, a nie na unikaniu ich za pomocą wirtualnej przestrzeni mediów społecznościowych, dlatego zachęcam – ZALOGUJ SIĘ DO ŻYCIA. 🙂